czwartek, 18 lutego 2016

Czapki z głów...


Czy Wasze dzieciaczki lubią się przebierać? Moje uwielbiają! Zwłaszcza Starszy – pięciolatek.

Od czasu do czasu słyszę prośbę:

- Mamo, uszyjesz mi czapkę rycerza?

albo:

- Mamo, uszyjesz mi czapkę konia?



Koń to w ogóle jest hit! Czapkę konia ma i Starszy i Młodszy – dwulatek. Młodszy bez swojej czapki w ogóle nie chce wyjść z domu. Czapkę po prostu uwielbia! 





Któregoś dnia Starszy poinformował mnie, że w przedszkolu odbędzie się przedstawienie z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Cały uradowany poinformował mnie, że on będzie OWCĄ – bardzo ważną postacią. Po chwili jednak zmartwił się i powiedział, że on nie chce być owcą. On chce być BARANEM – CZARNYM BARANEM. Cóż trzeba było robić – dwa dni później czarny baran był gotowy, a na twarzy Starszego zagościł promienny uśmiech. 



Czapek uszyłam jeszcze trzy – dla każdej owcy w przedstawieniu ;)





Jeśli podobają Ci się nasze czapki lub jesteś zainteresowany innym wzorem - wykonamy ją dla Ciebie. 
Skontaktuj się z nami!!!
email: manufaktura.montessori@gmail.com
tel: 690 599 828

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz